Bardzo lubię to połączenie, ciemny ciężki miąższ i suszone śliwki. Chleb dzięki nim robi się lekko słodki i świetnie smakuje choćby z samym masłem. Przygotowujemy go z wcześniej dokarmionego zakwasu, dlatego proces należy zacząć dzień przed pieczeniem.
Składniki
Zaczyn
- 2 łyżki zakwasu żytniego, dokarmionego 12 godzin wcześniej
- 200ml wody
- 200g mąki żytniej
Ciasto właściwe
- 350g mąki żytniej
- ok. 1 łyżeczki soli
- 150–200ml wody
- duża garść suszonych śliwek
- 1/2 do 1 płaskiej łyżeczki suszonych drożdży (opcjonalnie)
Przygotowanie
Wieczór przed pieczeniem
- Przygotowujemy zaczyn, czyli mieszamy razem składniki, przykrywamy folią i odstawiamy na 12–18 godzin.
W dniu pieczenia
- Następnego dnia dodajemy pozostałe składni do zaczynu, dokładnie wyrabiamy. Na końcu dodajemy przekrojone na pół śliwki, mieszamy. Masę przekładamy do długiej keksówki (wysmarowanej masłem i oprószonej mąką) i odstawiamy do wyrośnięcia.
- Jeśli macie silny zakwas i w pomieszczeniu jest ciepło, chleb wyrasta krócej. Jeśli zakwas jest słabszy, to można dodać do niego 1/2 do 1 płaskiej łyżeczki suszonych drożdży, chleb wyrośnie trochę szybciej.
- Wyrośnięty chleb wstawiamy do zimnego piekarnika, nastawiamy temperaturę na 220°C i pieczemy ok 30 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 190°C i dopiekamy kolejne 15–20 minut. Gdyby chleb rumienił się zbyt mocno, możemy go przykryć folią i dalej dopiekać. Po upieczeniu studzimy na kratce. Smacznego!
Można użyć mąki żytniej razowej lub mąki żytniej jasnej, typ 720.





