Tort waniliowy z samochodami

Przygotowanie

1. Pieczemy biszkopt (jak należy przygotować masę na biszkopt) w blaszce o wymiarach 34 x 23 cm. Następnego dnia wycinamy liczbę 2 (najlepiej przy pomocy przygotowanego wcześniej szablonu) i kroimy wzdłuż na trzy warstwy.
2. Przygotowujemy syrop. Gotujemy wodę z cukrem, gdy ostygnie doprawiamy ją sokiem z cytryny. Można dodać esencji rumowej lub 2–3 łyżki spirytusu, który nie będzie wyczuwalny w torcie, ale polepszy smak naszego syropu. Syrop wstawiamy do lodówki.

Następnego dnia

1. Schłodzoną śmietanę ubijamy z dodatkiem cukru pudru i ziarenek z laski wanilii. Cukru pudru należy dodać tyle, by krem był słodki. Śmietanę ubijamy na sztywno, ale ma być ciągle puszysta.
2. Składamy tort. Spód tortu układamy na podstawce, nasączamy syropem (najlepiej pędzelkiem) i kładziemy warstwę kremu. Następnie układamy drugą warstwę biszkoptu, również nasączamy i kładziemy krem, przykrywamy trzecią warstwą biszkoptu. Nasączamy cały tort z zewnątrz i smarujemy kremem starając się wyrównać wierzch i boki tak, by nie było widać biszkoptu.
3. Resztę kremu nakładamy w rękaw cukierniczy z karbowaną końcówką i u podstawy tortu wyciskamy karbowany wzór. Tuż nad nim, jeden obok drugiego, przykładamy paluszki czekoladowe. Cały tort wstawiamy do lodówki, by się schłodził.

Dekoracja

1. Klej. Jeśli nie macie kleju spożywczego, wystarczy zagotować 2–3 łyżki cukru z minimalną ilością wody, syrop musi być gęsty. Gdy ostygnie używamy go jak kleju.
2. Samochody. Z masy cukrowej wycinamy małą kostkę, ok. 6 x 4 x 3 cm. Następnie ostrym nożykiem wycinamy kształty samochodu. Ja wzięłam kilka z kolekcji mojej córki i wzorowałam się na nich. Gdy już mamy wyciętą bryłę samochodu, delikatnie szlifujemy krawędzie i zostawiamy do wyschnięcia, czyli na minimum 2–3 godziny. Możemy zrobić jeszcze 2 samochody zmieniając im lekko kształt. Do każdego z samochodów formujemy po 4 kuleczki i lekko spłaszczamy, to będą nasze koła oraz po dwie mniejsze z których zrobimy reflektory. Masę cukrową możemy zabarwić na dowolny kolor. Odkładamy koła i reflektory, aby wyschły. Z białej masy cukrowej wycinamy maleńkie prostokąty na rejestracje. Gdy samochody wyschną, malujemy je barwnikami spożywczymi, każdy na inny kolor. Jeśli używacie barwników w paście, należy je lekko rozcieńczyć. Każde auto malujemy minimum 2 razy. Gdy barwiniki są już suche z wierzchu przyklejamy do samochodów koła i rejestracje, po czym odstawiamy je by klej dobrze wysechł.
3. Droga. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Według szablonu liczby 2 rysujemy drogę na pergaminie. Ma być trochę węższa i krótsza niż tort. Na narysowaną drogę wylewamy czekoladę, najłatwiej jest to zrobić używając rękawa cukierniczego z cienką, okrągłą końcówką. Najpierw tworzymy zarys drogi, później wypełniamy środek. Schładzamy ją w lodówce, następnie przekładamy z pergaminu na tort. Paski pośrodku wykonujemy z białej masy cukrowej, wystarczy ją cieniutko rozwałkować i wyciąć małe prostokąty.
4. Trawa. 200g masy cukrowej zabarwiamy na zielono, dzielimy ją na kilka części. Z każdej z nich robimy wałeczek i spłaszczamy go z jednej strony bardziej. Nacinamy z cienkiej strony masę i rozkładamy jak trawę. Układamy trawę wokół tortu (drogi czekoladowej).
5. Napis. Przy pomocy komputera i drukarki drukujemy na kartce imię solenizanta i nakładamy na nie warstwę pergaminu. W rękaw cukierniczy z pergaminu wlewamy czekoladę, odcinamy dolną końcówkę i na powierzchni szablonu piszemy litery. Schładzamy je w lodówce lub zamrażalniku, następnie delikatnie przenosimy na tort.

Rękaw cukierniczy z pergaminu:

1. Z kawałka pergaminu wycinamy trójkąt równoramienny (lub prostokąt), podstawa powinna być trochę dłuższa.
2. Pergamin chwytamy w środku podstawy (dłuższego boku) między kciuk i palec wskazujący. Jedną stronę wywijamy nad kciukiem, resztę papieru mocno rolujemy, tak, aby powstały na dole lejek był całkowicie zamknięty.
3. Końcówkę lejka zaginamy. Trzymając jedną ręką rękaw drugą możemy nalać czekoladę, do wysokości 3/4, a jeśli mamy mniejsze doświadczenie to napełniamy do połowy. Zamykamy od góry rękaw. Czekolada lub inne nadzienie powinno ściśle wypełniać rękaw, a w środku nie powinno być pęcherzyków powietrza.
4. Odcinamy kawałek (bardzo mały, im mniej odetniemy tym cieńszy strumień czekolady będzie leciał z rękawa) dolnego końca rękawa, odginamy i mamy gotowy domowy rękaw cukierniczy.